Powoli robi się coraz zimniej więc stawiam na coraz to
grubsze rzeczy. Puchowy kardigan (?) to jedna z moich najnowszych zdobyczy ,
tak tych KOLOROWYCH zdobyczy ;). Jest niesamowicie wygodny i powiem wam, że
czuje się w nim świetnie!
A tak poza tym mam tyle
stylizacji, że chyba zacznę publikować dwie dziennie!
świetna! :) Tak od siebie dodam że bardzo ciekawe zdjęcia, nie wiem czy posłuchasz ale możesz spokojnie robić więcej zdjęć na ulicach bo wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńcieszę się strasznie i na pewno będzie więcej zdjęć na ulicach ;) !
UsuńAch, to kardigan nie kamizelka. W każdym razie wygląda ładnie i przytulnie
OdpowiedzUsuńSkąd ten kardiganik? Wyglądasz przepięknie!
OdpowiedzUsuńa Aleksandra kardigan z H&M.
UsuńMyslalam, ze to kamizelka, boski jest!
OdpowiedzUsuń